Niejasna strona prywatyzacji PGNiG – cd.

Gazeta Wyborcza

Robert Rewiński
Do warszawskiej prokuratury wpłynął wniosek o ściganie zarządu państwowego PGNiG za sprzedaż “po rażąco niskiej cenie” udziałów w jednej ze spółek zależnych. Gazowy koncern wyprzedaje udziały jeszcze w 30 innych firmach. Ani on, ani Ministerstwo Skarbu nie podają, w których i za ile

Na koniec minionego roku PGNiG miało udziały w 64 spółkach o wartości 6,5 mld zł. Właśnie pozbywa sie udziałów w 30 z nich. W których? Małgorzata Przybylska, rzecznik prasowa PGNiG, podaje nazwy trzech, gdzie proces jest najbardziej zaawansowany: ZRUG Pogórska Wola, ZUN Naftomet w Krośnie i BUG Gazobudowa w Zabrzu. W każdej z nich PGNiG ma 100 proc. udziałów. Ile są one warte? Tego centrala nie podaje.

Jakie jeszcze spółki koncern wystawi na sprzedaż? Małgorzata Przybylska twierdzi, ze takiej listy w firmie nie ma. Podaje, że należą one do “grup budowlano-montażowych, produkcyjnych, handlowych, objętych w zamian za wierzytelności, oraz jednej spółki turystycznej”.

Listy przeznaczonych do sprzedaży firm nie ma tez Ministerstwo Skarbu Państwa, które wciąż jest 100-proc. właścicielem PGNiG. – Powinien ją mieć zarząd PGNiG. Trzeba tam pytać – odsyła Magdalena Nienałtowska z biura prasowego ministerstwa.

– Czy zdaniem Ministerstwa Skarbu Państwa jako właściciela PGNiG sprzedaż udziałów w spółkach zależnych odbywa sie w sposób prawidłowy? – pytamy.

– Nie mam sygnałów, by coś było nie w porządku – mówi Nienałtowska.
Wczoraj napisaliśmy, ze do warszawskiej prokuratury okręgowej wpłynęło doniesienie o ściganie zarządu PGNiG. Autorzy doniesienia – mniejszościowi udziałowcy Gazstalu – twierdza, ze PGNiG sprzedało za polowe ceny 20 proc. udziałów w tej zielonogórskiej firmie. Swoje wyliczenia opierają na bilansie spółki na koniec ub. roku, tegorocznym zysku i opinii Adama Szyszki z Polskiego Stowarzyszenia Biegłych w Dziedzinie Wyceny Przedsiębiorstw. – Zamiast 1,5 mln zl PGNiG zainkasowało ledwie 600 tys. zl. To miej niż tegoroczna dywidenda, która należałaby sie mu na koniec roku – zarzucają wnioskodawcy.

Kupującym był prezes Gazstalu.
Akcjonariuszom Gazstalu nie podoba sie tez, ze dzień po transakcji w fotelu szefa rady nadzorczej tej spółki zasiadł Piotr Czyżewski, SLD-owski minister skarbu w gabinecie Leszka Millera (byl w tym rządzie razem z obecnym szefem PGNiG Piotrem Kossowskim).

Firma BAA, która na zlecenie PGNiG wyceniała Gazstal, milczy. Dowiedzieliśmy sie, ze wycenia trzy kolejne wystawione do sprzedaży przez PGNiG spółki.

Limitations raise questions. We provide answers.
Share