Nie dam rady przyjechać do biura, podpiszesz się za mnie? W pracy to pytanie może usłyszeć każdy z nas. Czy każdy jednak zastanawia się, co grozi za podrobienie podpisu? I w jakich właściwie sytuacjach ta odpowiedzialność prawno-karna ma zastosowania?

Czasami prośby dotyczą podpisania się na kartce urodzinowej, a czasami podpisania istotnych pism, ofert lub umów. Nieplanowana nieobecność w biurze z powodu choroby czy innej przeszkody może przydarzyć się każdemu. Jednocześnie nie zawsze wśród pozostałych w pracy osób obecny będzie ktoś, kto może reprezentować pracodawcę.

Kierując się dobrymi intencjami, realizujemy skierowaną do nas prośbę bez wahania, nieświadomi, co grozi za podrobienie podpisu. Podnoszonym usprawiedliwieniem jest zgoda osoby, za którą złożony został podpis. Czy jednak jest ona wystarczająca by uchronić nas od odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa karnego?

Co grozi za podrobienie podpisu według kk?

Zgodnie z art. 270 k.k. kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa podlega:

  • grzywnie,
  • karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Wskazany wyżej przepis przewiduje odpowiedzialność karną za kilka czynności skierowanych przeciwko wiarygodności dokumentu. Karalne jest zarówno podrobienie, przerobienie dokumentu w celu użycia za autentyczny jak i jego wykorzystanie, chociażby sprawca sam nie dokonał podrobienia lub przerobienia. Jak odróżnić te czynności?

Podrobienie i przerobienie dokumentu

Podrobieniem dokumentu będzie każde działanie, którego celem jest wykonanie imitacji dokumentu autentycznego np. poprzez stworzenie pozorów, że pochodzi on od innej osoby. Za takie uznawane jest np. podpisanie dokumentu cudzym imieniem i nazwiskiem.

Przerobieniem dokumentu będzie natomiast wprowadzenie zmian w dokumencie autentycznym przez osobę nieuprawnioną, w tym również dopisanie dodatkowej treści. Takie stanowisko zajął m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27.11.2000 r., w sprawie o sygn. akt: III KKN 233/98.  Ustawodawca nie uzależnił odpowiedzialności karnej od braku zgody osoby, w imieniu której złożony został fałszywy podpis. Takie stanowisko znajduje uzasadnienie w przepisie, jakim jest ochrona wiarygodności dokumentów funkcjonujących w obrocie prawnym, a więc dobra prawnego o charakterze powszechnym, a nie indywidualnym (jak np. cześć i dobre imię konkretnej osoby).  

Zgoda osoby, której podpis został podrobiony na dokumencie nie wyłącza bezprawności czynu, a w konsekwencji nie wyłącza odpowiedzialności karnej za to przestępstwo. Takie stanowisko zostało również wielokrotnie wyrażone przez Sąd Najwyższy.

Warto jednak wskazać, że działanie za zgodą osoby, wyrażoną jeszcze przed podrobieniem podpisu może mieć wpływ na wymiar kary. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu, sąd będzie bowiem brał pod uwagę m.in. czy sprawca podrobił podpis dla własnych celów (np. chcąc uzyskać zaświadczenie, którego w rzeczywistości by nie otrzymał) czy też jego zachowanie wynikało z innych okoliczności np. nieobecności osoby uprawnionej do złożenia podpisu w ostatnim dniu terminu na złożenie dokumentu.

Tożsamą odpowiedzialność może ponieść także osoba, która mając świadomość, w jaki sposób został sporządzony dokument, posłuży się nim jako autentycznym np. przedłoży w urzędzie, przekaże kontrahentowi itd. Ponadto kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 grozi również osobie, która wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu (np. pracodawcy wykorzystującemu uzależnienie pracownika, który działa w obawie przed utratą pracy) oraz tym którzy, chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłaniają ją do tego lub swoim zachowaniem ułatwiają jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji.

Podrobienie podpisu – podsumowanie

Czy zatem, gdy następnym razem przyjdzie Ci zadecydować o podpisaniu się na kartce okolicznościowej w imieniu innej osoby, pomyślisz, co grozi za podrobienie podpisu? Poniesiesz ryzyko odpowiedzialności karnej? Odmówisz wręczenia takiej kartki?

W świetle przepisów prawa karnego nie musisz tego robić. Karalne będzie podrobienie lub przerobienie tylko takiego przedmiotu lub nośnika informacji (np. pisma, notatki, oświadczenia) z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne. Inne notatki, oświadczenia i zapiski (np. kartki, listy z wakacji), nie stanowią dokumentu w rozumieniu przepisów prawa karnego. Nawet ich podrobienie nie będzie rodzić konsekwencji prawno-karnych. Kary za podrobienie dokumentu mogą być bardzo dotkliwe i zostać wymierzone nie tylko temu, kto faktycznie podrobił dokument, ale niektórych przypadkach także temu, kto o podrobienie swojego podpisu poprosił. Nie każdą nieobecność w pracy jesteśmy w stanie zaplanować, dlatego warto już wcześniej zadbać o przygotowanie np. odpowiednich pełnomocnictw. Problem ten aktualizuje się zwłaszcza w czasie zbliżającego się sezonu urlopowego. Pomocy w znalezieniu optymalnych rozwiązań może udzielić adwokat lub radca prawny. Profesjonalny pełnomocnik zapewni także odpowiednie wsparcie w sytuacji, w której dokument został już podrobiony.