Case study
Uniewinnienie klienta white collar w sprawie karnej
Klient
Naszym klientem był Dyrektor Finansowy polskiego oddziału międzynarodowej korporacji. Został oskarżony o przywłaszczenie blisko 5 mln zł, za co groziło mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Specjalizacja:
Wyzwanie
Sprawa dotyczyła wyprowadzenia środków z rachunków bankowych spółki przy użyciu danych uwierzytelniających, którymi posługiwał się m.in. nasz klient. Nieznani sprawcy dokonali nieautoryzowanych przelewów na konto muła finansowego, który następnie wypłacił pieniądze i przekazał swoim wspólnikom. W toku śledztwa mężczyzna twierdził, że rozpoznał naszego klienta na spotkaniach grupy przestępczej, co dawało mocne podstawy do skierowania aktu oskarżenia. Przekonanie prokuratury wsparte było stanowczym stanowiskiem banku, że nie doszło do złamania zabezpieczeń, ponieważ sprawcy posiadali autentyczne dane do logowania.
Efekty naszej pracy
Skutecznie zakwestionowaliśmy wiarygodność głównego świadka, który obciążał naszego klienta.
Pozyskaliśmy prywatną opinię biegłego podważającą stanowisko banku. Wynikało z niej m.in. że bank nieprawidłowo zabezpieczył dane cyfrowe, przelewy najprawdopodobniej wykonała osoba, która wcześniej nie korzystała z bankowości elektronicznej spółki, a zabezpieczenia mogły nie być w 100% skuteczne.
Na rozprawie przesłuchaliśmy blisko 80 świadków. Naszym celem było udowodnić, że sprawcy znali dane uwierzytelniające naszego klienta i mogli się nimi posłużyć, a w rzeczywistości Dyrektor Finansowy nie brał udziału w oszustwie.
Udowodniliśmy, że w sprawie równie prawdopodobnych było kilka wersji zdarzeń i śledztwo nie wykazało, jak doszło do zlecenia przelewów.
Uzyskaliśmy wyrok uniewinniający naszego klienta.